
Badania Infoteam’u w Polsce ujawniają niewygodną prawdę. 79% dostawców uważa, że skutecznie wyróżniają się na tle konkurencji. W opinii nabywców jedynie 3% handlowców wyróżnia się doskonale.
Z punktu widzenia motywacji wiara handlowców w unikalność produktów czy też, że pracują w wyjątkowych firmach ma sens. Niestety Klienci rzadko to zdanie podzielają.
Przychodzi w tym momencie na myśl teoria rezonansu morficznego Sheldrake’a – to, co ktoś zastosuje (nauczy się) w jednej części globu, za chwilę staje się powszechnie stosowaną techniką i zróżnicowanie przestaje być aktualną przewagą konkurencyjną.
Smutne to być może, ale napawa i nadzieją. Gdyby nie to, nie robilibyśmy postępu. A tak troski lub ciekawość połączone z kreatywnością popychają nas do bezustannego rozwoju.
Dlatego może tak istotne staje się bezustanne dążenie do wypracowywania tzw. wartości dodanej i szukania przewagi konkurencyjnej. Na szczęście Dyrektorzy Sprzedaży dysponują wieloma obszarami poszukiwań:
- produkt (badania wśród klientów, opinie handlowców)
- jakość (standardy, procedury, ankiety)
- strategia (zarówno firmy jak i realizacji, czyli strategia sprzedaży)
- procesy (w tym proces sprzedaży)
- styl sprzedaży (kompetencje miękkie mogą stanowić znaczący wyróżnik, za który klient jest w stanie zapłacić więcej)
- marketing (w tym wizerunek)
- usługi dodatkowe (tzw. wartość dodana)
- narzędzia i techniki (analiza co powinno być stosowane, a co zdecydowanie nie)
i wiele, wiele innych.
Jak widać powyżej działy handlowe są w nieustannym ruchu, a kreatywność staje w opozycji do stagnacji w firmach pragnących zwiększać wyniki sprzedaży.
Comments